środa, 30 grudnia 2009

Karta kredytowa - aktywacja

W ostatnich dwóch postach dotyczących kart kredytowych opisywałem moje podejście do użytkowania karty oraz dlaczego zrezygnowałem z karty Mulibanku na rzecz Citi.

Dziś Karta Citi MasterCard powiła się w mojej skrzynce. Do pełnej aktywacji karty musiałem dwa razy dzwonić do CitiPhone, za pierwszym razem aktywowałem kartę i nadałem PIN do karty i CitiPhone, drugi telefon wykonałem aby aktywować dostęp do Citibank Online.

Teraz słów kilka o limicie kredytu na karcie, do wniosku o kartę nie składałem zaświadczenia o zarobkach wystawianego przez pracodawcę. Limit poznałem dziś czyli w momencie otwarcia listu z banku, wraz z regulaminem otrzymałem również wzór oświadczenia o odstąpienie od umowy (podpisana wcześniej w obecności pracownika banku). Zaproponowany limit wyniósł 3000 zł, od umowy nie odstąpiłem gdyż na chwilę obecną taki limit jest dla mnie wystarczający, szczególnie że jest to moja pierwsza karta kredytowa.

Przy okazji rozmowy z konsultantem dowiedziałem się że nie ma możliwości zmiany terminu generowania wyciągu oraz zmiany limitów ilości transakcji i kwot transakcji. W Mulibanku z tego co wiem jest taka możliwość. Więcej niedogodności na razie nie zauważyłem, mam nadzieję że rzeczywiście karta nie będzie wymagała żadnych opłat przez kolejne 2 lata (oczywiście zakładając spłatę w terminie).

Inną ciekawą kartę kredytową o której warto wspomnieć oferuje Open Finance (tak naprawdę Noble Bank) , karta nazywa się Keep It Simple i więcej na jej temat możecie przeczytać na blogu APP Funds.

1 komentarz:

  1. Życzę rozważnego korzystania z karty. Niech bank nie zarobi ani grosza Twoim kosztem

    OdpowiedzUsuń